*** Nie jestem Julią...
nie jestem Julią o nie
a tak chciałabym nią być
z tobą uliczkami Werony przechadzać się
nasze dłonie w uścisku spleść
czar tego miejsca
od wieków wspomnienia porusza
w konarach drzew słowa nawoływane
gdzie jesteś moja Julio
Z zaułków szept się wyłania
Romeo niech twoje serce odpowie
nie jestem Julią
a tak chciałabym nią być...
Twoje oczy są winne... że marzę całe życie... 17.10.’07
autor
(OLA)
Dodano: 2007-10-22 00:04:30
Ten wiersz przeczytano 1079 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Byc Julia... Każda z nas chce przez kilka chwil...
Byc Julia albo poprostu byc kochana , bo jakze piekne
to uczucie
pięknie... cudowna Julio tylko pomarzyć ..i już można
nią być.. tylko gdzie ten Romeo)))...
Piękny wiersz...pulsujący teśknotą, za szaleńczym
uczuciem, tym najmocnijeszym, każącym biegać boso
wąskimi uliczkami naszych marzeń...Julio!
białe wiersze mają w sobie ten urok, że można je by Twoja
interpretować dowolnie, dowolnie operować znakami
interpunkcyjnymi.. super wiersz.... nie jesteś
Julią... ale to dobrze, bo ona zginęła... a Tobie to
nie grozi i nie pozwolisz
Miłość umarła dopiero co narodzona :) pozdrawiam :)
W tym właśnie tkwi uniwersalizm Shekaspeare’a,
że każda kobieta jest tą Julią, byle tylko znalazł ją
ten jej Romeo.
jesteś Julią, jesteś, tylko czekasz na swojego Romea,
(tylko nie bądź Julia do końca i nie umieraj) :)
,,,,Olenko,kazda z nas na swoj sposob jest
Julia...moze nie jest dzis juz tak romantycznie i nie
snujemy sie uliczkami Werony,ale sa jeszcze
marzenia,ktore moga nam to zastapic...bardzo ladny
wiersz...:))
Ale jesteś Olunią:)marzenia są piękne ...miłość jest
piękna ...ale z miłości nie warto umierać...bo życie
jest piękne :)
Jestes Olus Julia XXI wieku.Tak samo romantyczna
,tylko zamiast umierac,dajesz wiecej opoisujac swoja
namietnosc w wierszach.Bardzo mi sie podoba.
chyba każda z nas chciałaby być Julią i umrzeć z
miłości....