*** (obłęd)
obłęd, którym karmisz mnie wygiętą przez
los łyżeczką sprawia
że tak bardzo zależy mi, byś był
szczęśliwy,
jeśli nie ze mną, to z taką która na Ciebie
zasłuży
zatracam się w burzy zmysłów
niepewnie kroczę wydeptaną ścieżką
a Ty taki niewinny
a Ty taki czysty
a Ty taki nieskalany
niebo spowił cień, którego nie rozwieje
żaden wiatr
żaden błysk już nie spowije mnie nigdy
odwróciłeś się ode mnie
miałeś rację
widzę majaczącą Twoją sylwetkę
gdzieś na końcu drogi
nawet się nie obejrzałeś...
Komentarze (1)
prawdziwa miłość nie jest egoistyczna i chce szczęścia
dla tej ukochanej osoby tak jak ty w tym
wierszu.pozdr+