** Porto Grande **
Przy okazji Światowego Zlotu Żaglowców "The Tall Ships’ Races 2017 " zapraszamy do Szczecina :)
Jest taki lokal w Szczecinie,
co tchnie morzem od stóp do sufitu.
Cudownie zaszyć się w jego kącie,
poczuć gwarną atmosferę kubryku.
Bo tam swojsko skrzypi podłoga
i wiatr przygrywa na wantach.
Jak na brygantyny pokładzie
odpływam zasłuchana w starych szantach.
A wiatr gna mnie czasem daleko.
Mijam Horn Przylądek, Kamczatkę,
opór stawiam i szkwałom i burzom
pijąc z rumem bosmańską herbatkę.
Dzwon jachtowy dźwięcznie szklanki
wybija,
tęskną pieśń za domem nuci...
Kończę krótki swój rejs w Porto Grande,
aby z bryzą móc znów tu powrócić.
* Porto Grande Tavern - walychrobrego.com
Komentarze (88)
Ja bym zmienił malutko-
poczuć gwarną atmosferę kubryku, na:
poczuć gwarną rozmowę w kubryku :)
Miłego...
Niestety Nureczko, może kiedyś, jak cudownie
przedstawiłaś żeglarskie wspomnienia. Czasami brakuje
mi śpiewu want i dzwonków szklanek :) Miłego...
Klimatycznie, tylko pozazdroscic takiego miejsca :)
Pozdrawiam:)
po takim rejsie do Porto Grande wiatr dwa dni w głowie
szumi.
pozdrawiam z uśmiechem
Pozazdrościć...Poznań tego nie na...śle są inne
atrakcje...
pozdrawiam Serdecznie
Zachęciłaś bardzo wierszem do odwiedzin Szczecina.
Jeszcze nie byłam, nawet przejazdem:-( A bosmańską
herbatkę, chętnie spróbuję, czemu nie. Serdeczności i
wspaniałych wrażeń Nureczko:-)
kurcze, nie wiem, czego bardziej zazdroscic - widoku
najpiekniejszych zaglowcow, atmosfery Porto Grande czy
wystepu na zywo gwiazdy opery...:)
bardzo ladnie ujelas temat,
po drugim /i/ przecinek chyba,
i przed /pijac/?
pozdrawiam:)
Wzniosę toast demono przy okazji jutrzejszego koncertu
włoskiego tenora Andrei Bocellego :)
Dziękuję za poczytanie ewoes, kalokieri, krzemanko i
Anno i zapraszam do Szczecina!
Tall Ships Races 2017 - Start -
tu więcej :)
Bardzo przyjemny w odbiorze wiersz, miejsce pewnie też
super :)
Przytulne i klimatyczne miejsce:)
Zachęcona wierszem, jeśli kiedyś będę w Szczecinie, na
pewno tam zajrzę:) Miłego dnia:)
Bywają miejsca i chwile.
Pięknie opisałaś to miejsce. Nie znam niestety
Szczecina... Może kiedyś :)
Pozdrawiam serdecznie :*)
Poplynelam wraz z Toba. Uroczy i bardzo sugestywny
wiersz. Wiec po szklaneczce rumu za kolejne podroze.
Moc serdecznosci.