Dzieciństwo
...moja samotność..
.Dziś czar dzieciństwa wspominam i siedzę
samotnie i marzeń snuć zaczynam, a całą
przyszłość mam przed oczyma,a kiedy cisza
nastanie w krąg,dawne bajki czerpię z
ksiąg.
Czytam,czytam aż sen oczy mi zmróży i
zamknie moje powieki na wieki.Nagle cudna
dziewczyna szeptać mi zaczyna:
"że nie zapomni mnie nigdy w życiu,że kocha
mocno i bardzo tęskni w ukryciu"
*piszę wyłącznie pesymistyczne..
Komentarze (1)
Fajny wiersz..szkoda tylko,że nie jest podzielony na
strofy..