% # & $ Prośba Matki Chrzestnej
Tak dokładnie to prośba przyszłej Matki Chrzestnej :)
Czekam i czekam niecierpliwie
na decyzję, kto będzie moim Kumem,
a tu cisza i czas leci.
Inicjatywę więc biorę w swoje ręce
i zaproszenie wystosowuję czym prędzej.
Na mojego Kuma proszę oficjalnie
Krzysztofa z Moczkowa - tsmata.
Cały dzień nad tym myślałam,
w końcu Jego wybrałam.
On tak pięknie, ujmująco pisze.
Wszędzie w przyrodzie słyszy dźwięki.
Jego wiersze to impresje,
które echem wybrzmiewają,
serca zachwytem napawają.
A odkąd zmienił awatar na nowy,
patrzę, patrzę i wzdycham -
Z wiekiem On coraz bardziej przystojny!
(oczywiście nie mówię o tym Mężowi)
Proszę Cię, więc tsmat-cie
- Zostań moim Kumem!
Nie zostawiaj w potrzebie.
Dziecinę Bodka do wiary doprowadź!
A nasza Chrześnica, jak tylko podrośnie
będzie z rodzeństwem jeździć do Moczkowa
i będzie dumna, że ma Ojca Chrzestnego
mądrego, wrażliwego i utalentowanego.
Z niecierpliwością czekam na odpowiedź :)
Komentarze (51)
Tak sobie wracam do niektórych wątków
WOW! fajne zaproszenie
Pozdrawiam cieplutko:)
Fajne zaproszenie między wersami,
myślę, że na czas się wstawi.
Pozdrawiam serdecznie
Halszko, pięknie z przyjemnością przeczytałem,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Ucieklo:
Wysylam do wszystkich MCh i OCh,
bo z aTOMkiem 'silom' trza... :)))
Halinko
Tak napisalem pod Renaty wierszem:
Ty masz dylematy? A co ja???
TOMash wciąż za 'suknią' gna.
Muszę się z Nim skontaktować
Pomóc 'chuć' głęboko 'schować'.
Wilkowyje już czekają,
czytam... goście się zjeżdżają,
nawet lecą z (h)Ameryki
trza ukrócić TOM-figliki.
Nie ma co Wilkowyj wkurzać,
oraz Gości... będzie burza!
Jak się TOMek nie ogarnie,
może być z imprezą marnie.
Zatem jest najwyższa pora
wsadzić TOMasha do wora
i Go przywieźć wraz z Teoną
zrobić 'pro publico bono'.
Jak się zgodzą wszystkie strony,
TOMash będzie osaczony.
Chrzestne Mamy i Ojcowie…
Dbajmy o publiki zdrowie.
Pewnie nie odmówi kiedy tak pięknie prosisz...Dziękuję
za życzenia.
Pewnie nie odmówi kiedy tak pięknie prosisz...Dziękuję
za życzenia.
...Na pewno nie odmówi kiedy tak pięknie
prosisz...Dzięki za życzenia...pozdrawiam.
Halszko
Czytalam z usmiechem, komentarz dalam ale go nie
widze, wiec z przyjemnością jeszcze raz napisze,
Żeś superasna Łodzianka, tak trzymaj,
Serdecznie pozdrawiam :)
Ślicznie dziękuję wszystkim za czytanie, pozostawienie
śladu w postaci miłego komentarza:)
Fantastyczne zaproszenie, Halszko.:)
Tak, czasem sprawy, trzeba wziąć, w swoje
ręce.:)
Serdecznie pozdrawiam.:)
:))Niecodzienne zaproszenie:))
Pięknie:))
Pozdrawiam serdecznie:)*
Jesteś super dobry wiersz HaHa
Ciekawe jak nas pomieścisz, czujemy się zaproszeni.
Pozdrawiam, +
Miłego wieczoru