** ŚLADAMI JESIENI **
Jesień puka do drzwi.
Wciska się w okiennice.
Wiatrem muska
słup ognia w kominku...
Liść zaprasza do tańca.
Drzewa złotem maluje.
Kroczy z koszem
pełnym smacznych upominków.
Borowiki rozdaje
i jarzębin korale.
Dzieciom jabłka da
i garść orzechów.
Bawi nas kolorami,
to częstuje zadumą.
Póki złota -
skłania nas do uśmiechów.
Tajemnicza to pani.
Najbarwniejsza z pór roku.
Rudościami
uwielbia zachwycać.
Czy przybędzie tu znowu
po wrzosowym dywanie?
Samą Jesień
musicie zapytać ...
Komentarze (5)
wiersz jest tak napisany ze jesien staje sie
radosniejsz i pelna ciepla i slonca wiec nie tracmy
humoru ona znowu zawita kiedy na to przyjdzie pora
...dobry wiersz
Zgrabnie opisana pełna barw jesień, przynosząca dary.
Wiersz ciepły, nastrojowy.
a mnie się te upominki spodobały, też bym chciał.)))
Bardzo ciepły, melodyjny wiersz... Piękna pora roku,
pięknie przez Ciebie opisana, a z tym ogniem w
kominku, to i zima niestraszna :)
W bardzo cieply sposob opisalas dary jesieni.Dzieci i
dorosli znalezli cos w nim dla siebie.