*** /z miłości robisz rzeczy/
z miłości robisz rzeczy których lęk nie
zmoże
potrafisz skoczyć w ogień i zawrócić rzeki
wspiąć się na nowe szczyty smuklejące w
tobie
pokonując dyskomfort i każdą przeszkodę
w najgorszych nawałnicach bez pomocnej ręki
miłość pozwala unieść czego lęk nie może
zatrzymać. chociaż nie wiesz czy do celu
dojdziesz
brniesz pewnie wierząc w tajne moce jej
potęgi
by nasłonecznić szczyty odkrywane w
sobie
nawet te oblodzone mocno w chmurach śpiące
zmienią mgliste widoki w słowa szczerej
pieśni
że kochasz bezgranicznie i lęk nic nie może
poniszczyć gdyś pielgrzymem w jednej
słusznej drodze
do szczęścia do spełnienia w życiowej
harmonii
do świadomości wzniesień przemierzanych
godnie
aż jak himalaista zdobędziesz koronę
ziemi wciąż nie zważając na zawistne gromy.
z miłości robisz rzeczy w których lęk nie
może
zwyciężyć gdy dosięgasz wielkich szczytów w
sobie
Komentarze (41)
Pięknie a to o miłości o której już zdaje się wszystko
napisano a można jeszcze góry przenosić
Wow, świetna villanella
Do wielu rzeczy robionych z miłości należy zaliczyć
głupotę, bo ta też potrafi namieszać w zakochanej
głowie.
Życząc miłego dnia, serdecznie pozdrawiam :)
tak, ale i z gniewu, szaleństwa, z rozpaczy, ale
miłości też. Długi tekst, można poczytać dłużej, jest
przyjemnie. Pozdrawiam
Z podziwem i uznaniem dla Twojej Poezji, pozdrawiam
ciepło Wando.
Wando zachwycasz jak zawsze
Jestem pelna podziwu dla twojej tworczosci
Pozdrawiam
Wspaniała Poezja.
Pozdrawiam sercecznie.
Nie będę się powtarzać, dla mnie fantastyczna poezja.
Pozdrawiam :)
Znakomita vilanella trzynastozgłoskowa. Z zachowaniem
formy oraz zastosowaniem misternego układu rymowego,
w tym przeniesienia b1/b2 i rymów wewnętrznych. Nie
mówiąc o instrumentacji głoskowej i świetnych
przerzutniach. Piękna. Punkt już dałam wcześniej.
Pozdrawiam.
Wilki już dawno wyczerpały cały asortyment
komplementów i pochwał należnych Twoim Wierszom, ale
muszą powiedzieć, że to jeden z Twoich
najpiękniejszych utworów.
Najtrudniej jest pokonać samego siebie i tylko Miłość
potrafi dostrzec i docenić wewnętrzną walkę toczoną w
jej imieniu.
Czasami zadaje się pytanie "co poeta chciał
powiedzieć" i... tego nie da się powiedzieć, bo Twój
Wiersz to muzyka.
Piękna, nieziemska muzyka.
Wataha serdecznie pozdrawia z najwyższym uznaniem:)
Wspaniale Wando:)
Piękny wiersz i bardzo prawdziwy przekaz. Z tym, że
oczywiście miłość to nie tylko miłość pomiędzy ludźmi,
ale też miłość do ojczyzny, idei itp. Ona też popycha
nas do wielkich i pięknych czynów.
Wspaniały Wiersz - przekaz i forma.
Pozdrawiam serdecznie.
"by nasłonecznić szczyty odkrywane w sobie"
wiem o czym piszesz (tak czuję), choć do nieulęknionej
himalistki jeszcze mi wiele brakuje... :))
SzczęśliwośCi :)
"Nie wiem, co to poezja,
nie wiem, po co i na co,
wiem, że czasami ludzie
czytają wiersze i płaczą..."
Ten cytat jest adekwatny do mojego wzruszenia po
przeczytaniu tego przepięknego Wiersza.
Pozdrawiam i... dziękuję, Wando
Kapitalna vilanella, Wando. Tyle tu smaczków -
wszelakich, że czytam po stokroć :-) Z uznaniem i
zachwytem pozdrawiam Cię gorąco :-)