*** Zimny prysznic ***
Trzymam mocno Twoją fotografię
Aż tusz na oczach rozmazał się od potu
Jeszcze zapraszasz uśmiechem zalotnym
Lecz oczy nie płoną już mą ciekawością
Zimny prysznic pomoże na moment, lecz
po chwili znów tętnią myśli na nowo
Jakież było me serce przy Tobie
szczęśliwe
Byś je teraz mogła nadepnąć by pękło!
Rozmazane barwy tamtych dni bledną
Rozum już wygrał i nie walczy ze sercem
Drogi nasze się rozeszły - nie przetną się
nigdy
Może kiedyś serce zrozumie to
wszystko…..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.