*** (Życie już takie jest)
Życie już takie jest - wybaczam
Wam, moi rodzice te bluźniercze słowa
Powtarzane od pierwszych lat
z namaszczeniem - od ciosu
pierwszego kamieniem w głowę
Konieczność munduru, nieuchronność
pustki
Wszystkie racje: stanu, bytu, żywności
Przydzielane od zawsze -
Zawsze z dobrej góry
Wychylonej głowy wolnej
od przemyśleń
Wybaczam, bowiem - nie mieliście łatwo
Tam głód, zarazy, kłótnia z sąsiadem,
Kolczyki cudzej żony, chwasty za płotem,
Krzywa szczęka odmieńca prosząca o
korektę
Pamiętam tę chwilę - i jej też wybaczam
Kiedy pierwszy raz poprawiłem mamę w
ortografii.
Tatę w łacinie. I później - gdy starzy
na zdjęciach dziwnie stali się młodzi
Ćwierć wieku nie pogodziło mnie z
życiem
Jeśli ma takie być
Niech mnie nic nie pogodzi
Komentarze (18)
przebaczenie jest bardzo ważne tak należy robić -
mądry wiesz
Świetny Wiersz, do przemyśleń.
Pozdrawiam, Feliksie K.
Bardzo dobry wiersz.
Przemyślany w doborze epizodów, a może tylko
zamglonych już obrazów, które łączą się z konkretnymi
emocjami, takimi do wybaczania.