Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

13.30 - 19.22 Odprężenie

XXXII - cykl W bieli


wczoraj szary bezkres
dziś płynie korytarzami
ubrana w płaszcz radości
maluje policzki
delikatnie opuszkami palców
czule pieszcząc
abym zapomniał o miejscu
gdzie jestem

usiądź bliżej proszę
na metalowej krawędzi bieli
podaj swoją małą dłoń
abym poczuł ciepło
a ciszę cierpienia
zabarwił twój głos
zapominając na chwilę
gdzie jestem



17.12.2008.

autor

kazap

Dodano: 2011-02-21 08:30:28
Ten wiersz przeczytano 1365 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Czatinka Czatinka

Przybici do łóżka sięgamy po przyjazną dłoń . Często
jej brak, przykry wtedy widok.

skarb-323F skarb-323F

dziś nam rola przyszła w bieli ...biel to niewinność
...pozdrawiam ciepło

siaba siaba

Maly aniol podal ciepla lapke i usmierzyl bol.
Piekny wiersz Karolu.!+++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »