- 38 -

Wow, jak daje do myślenia

sari ten był wyjątkowo głodny

Ciekawy wiersz :-)) kiedyś „potrzebujący” kanapkami
pogardził… jeszcze mnie sklął, że mu kasy nie dałam…
ot, samo życie ;-)))

Halszka M - słusznie prawisz
dziękuję

Ciekawa, jak zwykle u Ciebie forma utworu. Temat wciąż
na czasie. Nie brakuje ludzi,którzy wyciągają rękę aby
ich "poratować".
Jak się do nich ustosunkować, to już indywidualna
sprawa każdego z nas.
Pozdrawiam

Pan Bodek oczywiście są różne gusta i guściki

Gminny Poeta
bo i napisałem kilka (może więcej ) lat temu

Sprytnie napisane a co do realiów to bardzo rzadko
dziś spotkać kogoś kto jest rzeczywiście głodny. Nie
mówią że specjalnie szukam ale jakąś dekadę temu to
było zjawisko bardziej powszechne, ale i wtedy gdy
takiemu głodnemu dało się bułkę zamiast kasy można
było było usłyszeć niemiłe słowo, gdyż akurat zbierał
na flaszkę albo na klej. Ale to tak na boku.
Pozdrawiam z plusem:)))

Ja tez mialem kilka przypadkow, ze glodnemu nie
chodzilo 'powszedni' chleb. A poza tym, kazdy (w tym
glodny) ma smaka na cos innego...
PoZdrowka :)

janusze.k odpowiedziałam Ci przez pomyłkę pod
następnym Twoim wierszem hahaha...jestem zakręcona jak
półtora metra sznurka w kieszeni, to chyba ze
zmęczenia...:)

JoViSkA - niechcący odpowiedź dla Ciebie wysłałem na
inny adres więc powtórzę:

- sorki, ale to była Twoja wina
- nie dostrzegłaś cudzysłowia zapewne prosiła o:

pieniądze na "chleb"

z dodatkiem:

patrz na kom. jastrz-a

@Najka@ przepraszam to miał być komentarz do JoViSkA

Trochę zazdroszczę peelowi. Ja ostatnio spotykam tylko
takich głodnych, którzy preferują "chleb w płynie".

Ty to mi zawsze nogę podłożysz...ja cudzysłów widzę
tylko w tytule piosenki Perfektu...to już teraz
całkowicie nie kumam, ale widzę komentarze podobne:)

@Najka@ - sorki, ale to była Twoja wina
- nie dostrzegłaś cudzysłowia zapewne prosiła o:

pieniądze na "chleb"