*6*
Nie każ mi teraz iść po jej drodze
Nie chcę tak dążyć za nią jak za wodzem
Nienarodzona z niczego nienawiść panuje
wszędzie
Każda niezgodność, spór, konflikt był, jest
i będzie
Zgodnie z zasadą zawiści nieczystość,
grzech zapada
Niezgoda zgodę niszczy w tobie i we mnie ją
zjada
Pożera niemiłosiernie, patrzy jak ta
kona
W milczeniu porzuca pobojowiska zamglone
Zgliszcza i krew dokoła. Myślę: co ja
zrobiłam?
Przecież tego nie chciałam, przecież sę nie
zgodziłam!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.