†..╬Mój...
Wszyscy stali w koło
Niektórzy nawet płakali
Przyszła mama
Trzyma mój list w ręce
Chyba znowu go czytała
Dalej nie zrozumiała nic
Był i ojciec
Nie miał łez w oczach
Uspakajał mame
Duzo wieńców
I jeden z napisem:"Odeszła za wcześnie"
Piepszenie !
Chciałam więc odeszłam
Tak jak me ciało w grobie
Tak i wy tu na ziemi
Zgnijcie !
To wszystko wasza wina
Prosiłam, błagałam o pomoc
Nie zrozumieliście
Płaczcie !
Teraz ja się pośmieję...
Z dadykacją dla Taty!
Komentarze (1)
Miło że ktoś przywłaszcza sobie mój wiersz...
Nie ładnie!