...a tam, w rogu...
Cichutko zakradł się
do powiewającej firanki.
Nie będzie firanka w jego własnym domu
powiewać bezkarnie!
Delikatnie musnął pazurem
firan falbanki,
chcąc rozprawić się z nią
kulturalnie.
...a tam, w rogu
uranowe oczy patrzą z dezaprobatą ,
z obrażeniem,
na stałe wpisanym w charakter
tym kocim arystokratom.
autor
RealityDream
Dodano: 2008-06-04 16:37:37
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
no no bardzo dobry wiersz z ogromnym zainteresowaniem
czyta się każdy wers oczekując puenty...gratuluję
Ciekawy wiersz, do ostatniego wersu trzymasz w
niepewności któż jest tym ...niecierpliwym:)