Abitur
nie mogę oderwać się od pępowiny
a może po prostu nie chcę
ciągle we mnie krąży
nie mój stres
lecz jakże bliskie sercu
emocje i myśli
nieliczne a ważne
którymi się podzielisz
wiem że wolność i przestrzeń
jest dla Ciebie oddechem
a troska wciąż narzuca
niechcianą kontrolę
kiedy chcesz
zrzucić jarzmo
matczynej miłości
pytam siebie
kto zdaje dziś maturę
i dla kogo
jest to
egzamin dojrzałości
autor
Akaheroja
Dodano: 2019-05-06 11:52:21
Ten wiersz przeczytano 1317 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Maj odszedł, wita Ciebie czerwiec przez moje słowa.
Życzy Tobie dużo ciepła we wszelkiej postaci. :)
Pozdrawiam ostatni raz majowo w tym roku.
Do rychłego zobaczenia na Beju. :)
bardzo mądre rozmyślania w zgrabnej formie :-)
Matce trudno odciąć pępowinę, całe życie martwi się o
dziecko.
Pozdrawiam
pozdrawiam i głos zostawiam ;) +++
bardzo dobry życiowy przekaz - czas matur to trudny
okres zarówno dla maturzystów jak i rodziców :-)
pozdrawiam
Całe życie zaliczamy..zawsze coś..
Widzę, że mieszkasz prawdopodobnie w Niemczech.
Abitur to nie jest egzamin dojrzałości, bowiem ten
egzamin zdaje się przez całe życie. To pewien etap w
życiu dziecka i rodziców.
Wiersz podobał mi się.
Życzę, aby Twoja pociecha go zdała. :)
Dojrzewają maturzyści a rodzice mają powtórkę samo
życie..pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
Życiowa refleksja.
Skłaniasz czytelnika do zastanowienia się nad
wartościami owego życia.
Pozdrawiam
Marek
bardzo ciekawy wiersz
Witaj Akaherojo:)
Mój syn to ciągnie tą pępowinę już 21 lat:)
Dobry i na czasie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Pępowina
Znam ja ci wielu panów
co jeszcze z pępowiną
nie mogą się rozłączyć
z mamusią i z rodziną
I mimo że już starzy
się im przy brzuchu plącze
jak w Komputerze kabel
jak do mamusi złącze
Refleksyjny, bardzo dobry wiersz.
Dobrego dnia:)
Swojej prawie nie pamiętam, córka już dawno po. może
zestresuję się przy wnukach.
dobry, ciekawy wiersz. pozdrawiam :):)