ach...
sam na sam
z twoją muzyka
grasz
ach..
dalej graj
na moich uczuciach
tak rań mnie dzień w dzień
i zaklejaj bukietami niezapominajek te rany
kłam
ach...
kłam dalej
że kochasz że pamiętasz że ufasz
wlewaj swe kłamstwa w jeden wielki dzban
i później w nich toń
ach toń
ubieraj słowa w różowe peleryny
przyozdabiaj małymi słodkościami
i mów
ach...
mów nieprawdą
a żebyś później musiał je rozbierać z tego
kłamstwa
całuj
całuj dziś ją
i nie wracaj już więcej
nie wracaj nocą ani za dnia
ani w snach ani na jawie
badź przy niej
ach...
przy niej już bądź
tak więc odejdź
odejdź jak najdalej
nie wspominaj i nie tęsknij
nie czekaj
nie wróce
ach...
nie wróce nigdy więcej
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.