Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Adaś cierpi

Pójdźcie o dziatki, pójdźcie wszystkie razem
Gdzie wiersz was czeka, pod murem.
Tam przed cudownym klęknijcie obrazem,
radośnie śpiewajcie chórem.

Piękny to utwór, za serce chwyta,
We łzach go czytam i trwodze;
Leje się potok pełen rwącej wody
i burzy mosty po drodze.

I w imię Weny, tę litaniję;
Żulińskiego i koronki,
A gdy już wszystkie zmówicie pacierze,
Może zadzwonią wam dzwonki.

Lecz nagle, co to, autor (zo)obaczył;
Zbójcy obskoczą dokoła.
Była ich garstka, zaledwie czterech;
Wzrok dziki, szpony sokoła.

Krzyknęły dziatki, do wiersza przypadły.
Plują, zębami go bronią.
Zbój żaden prawa głosu nie ma,
Ten wiersz nam beja ostoją.

Twórca dziękuje, a dziatki chórem:
Nie dziękuj nam, bośmy szczerze,
Pierwsi strzaskali pałkę na Twej głowie,
A zbójców mylne pacierze.

Słucham, Mickiewicz mi szepcze do ucha,
że w grobie boli go głowa.
To niemożliwe, śmiech porwał mię pusty,
A potem żałość i trwoga.

Uciekam szybko, bo mnie tu zlinczują.
Wy dziatki pod wiersz, pod murek;
Módlcie się głośno, lecz Adasiowi
Nie w smak jest taki paciórek.

autor

cii_sza

Dodano: 2015-09-04 00:25:21
Ten wiersz przeczytano 5782 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Pastisz Klimat Dramatyczny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (116)

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Lubię tę balladę. Halinko ależ Twoje pióro nabiera
wprawy. Świetny pastisz:)))

AnnaX AnnaX

)))) floro-cudaczek

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Zablokowali mi poprzednie konto. Ale odfeniksowuję się
z popiołów :))- Florek

kalokieri kalokieri

Dzięki, że przypomniałaś tę balladę.
Twój pastisz, msz, bardzo udany.
Pozdrawiam;)

cii_sza cii_sza

cudowny obraz w pierwszej strofie to ów wiersz, o
którym mowa

wyjaśniam, bo niektórzy są na tyle niekumaci, że nie
zrozumieli

cii_sza cii_sza

Ma Pan rację. Nie dopracowałam. Powinnam poza tym
zachować taki układ rymów, jak w pierwszej strofie,
nie zapanowałam jednak nad emocjami (po ataku na
Vicktora i EV) i zbyt pospiesznie wstawiłam. Dziękuję
Panu bardzo. Dobranoc:)

staż staż

A może te wersy tak:
I w imię Weny, tę litaniję;
...
Lecz nagle, co to, autor (zo)obaczył;
...

To niemożliwe, śmiech porwał mię pusty,

cii_sza cii_sza

Dziekuję Państwu uprzejmie za tak liczne czytania oraz
niezwykle serdeczne i ciepłe komentarze.

cii_sza cii_sza

Dzięki Loko:)

loka loka

Fajnie Ci to wyszło.Podoba mi się.Pozdrawiam.

cii_sza cii_sza

Czytaj, co napisałam:)

Nie po raz pierwszy przegrali:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Jeszcze się nie wybieram,
ale dziękuję Halinko,dziękuję
i Ty również...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »