Adwentowa nadzieja
ubrana w barwy monotonii
tańczę
walca z codziennością
czekam
w nadziei
że w końcu przeminie bezsilność
każdy dzień
jest dla mnie Adwentową nadzieją
a moja tęsknota za Tobą
ma blask wschodu i zachodu Słońca
biegnę boso przed siebie
pomimo ciemności w duszy
wypatruję Twojego światła
jak latarni, co wskaże kierunek
moja Adwentowa nadzieja
daje mi siłę
by pomimo niejednego upadku
podnieść się silniejszą, w walce
chcę przetrwać najtrudniejsze momenty
w Oczekiwaniu
na prawdziwe przyjście Słowa ...
do każdego człowieka
Komentarze (6)
Miłego Słowa
Pozdrawiam
Adwent czas refleksji i nadziei ,,pozdrawiam
ciekawy refleksyjny wiersz Pozdrawiam:))
Taka siła jest bardzo ważna.
Bardzo ładnie opisałaś Adwentową nadzieję w której
uczestniczymy. Pozdrawiam milutko.
Bardzo madre slowa pozdrawiam