Aforyzmy z codziennego życia III

Jesteście kochani, w innych miejscach mnie źle traktują i moje wiersze. Wy jesteście kochanymi ludźmi.

"Aforyzmy z codziennego życia III".
02.05.2017r. wtorek 11:27:00 moje urodziny.

I *
Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, a jego częścią.

Człowiek szuka Pana Boga
I często nie zauważa, że koło niego stoi Jego noga,
A codzienność szara
Jest niczym pewna prawda, bardzo stara.
Otóż życie jest wieczne, Bóg tak stworzył i miał do tego prawo,
Więc my nie martwmy się więcej ta sprawą.


II*
Pamięć to coś naprawdę dziwnego. Szufladki ma wypchane kompletnie nieprzydatnymi, bezsensownymi rzeczami. A człowiek zapomina jedną po drugiej te ważne, naprawdę potrzebne.

Czasem człowiek na zdobywanie wiedzy ma wielkie życzenie,
Czasem by zabłysnąć tworzy coś, co nie istnieje,
Nie wychodzi do pięknego ogrodu
I nie zauważa, że może być ostatnim przedstawicielem swego rodu.
Niech nasz umysł się więcej nigdzie nie błąka
I zauważy to, co najcenniejsze, jest maj, więc zieleni się łąka.


III*
Wspomnienia ogrzewają człowieka od środka. Ale jednocześnie siekają go gwałtownie na kawałki.

Wydostajemy się po cichu z własnego domu
Jak złodziej zupełnie po kryjomu,
Boimy się, że ktoś coś złego o nas powie
I stąd żyjemy nieco po połowie.
Ja w kolejne przygody jeszcze wierzę,
Wierzę przede wszystkim w Pana Boga i to, że w mym ogrodzie znów pojawią się jeże.

IV*
Emocjonalne rany są ceną, którą się płaci za bycie niezależnym.

Trwamy w stresującym stanie,
Bo ogarnia nas tylko ciągłe poszukiwanie,
Szukamy emocji,
Jakoby na promocji.
Wokół nas póki sukcesy są przyjaciele,
A przez resztę życia nie ma ich zbyt wiele.


V*
Ciekawość przypomina wesołego kolegę, któremu nie można zaufać. Podpuści Cię, ile może, potem w odpowiednim momencie się zmyje. A człowiek sam musi dalej sobie radzić, próbując zebrać się na odwagę.

Masz w sobie wrodzoną ciekawość, zadajesz nie jedno pytanie,
Ale czy to jest prawdziwej wiedzy poszukiwanie?
To wszystko może wydawać się wesołym snem,
Ale czy ja zdobędę wiedzę i jak kometa rozbłysnę?
Spróbujmy wziąć się póki co w garść
I na kolana przed Obliczem Pana paść.


* aforyzmy wzięte od Haruki Murakami-ego.

Serdecznie dziękuję, że jesteście i jacy jesteście, zapraszam ponownie.

autor

AMOR1988

Napisany: 2017-05-02 Dodano: 2017-05-04 10:44:55

Ten wiersz przeczytano 518 razy

Oddanych głosów: 18

Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie