Alex
Piotr Reguła
„Alex”
Czekam aż coś się odmieni
Odmieni zdecydowanie
Czuję że rutyna mnie niszczy
Oplata mnie całą
Krepuję me ruchy
Ale ja znajdę wyjście
Uwolnię się od więzów
Stworze sobie kopulę
Której nie przebije tak łatwo
Żadna zła myśl
Żadna rutyna
Ja pośród niej
Dam upust mej osobowości
Epicentrum ducha
Radości
Życiu
I miłości
20 sierpień 2005
dla Alex
autor
Piotr Reguła PAN NIKT
Dodano: 2005-08-21 00:01:13
Ten wiersz przeczytano 801 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.