Ambitne plany

@Kazimierz Surzyn

I z tą opinią trzeba się zgodzić, bo można sobie
postawić ambitne cele, ale skoro wszystkie próby
zawodzą, warto je zweryfikować, bo traci się czas,
środki, czy nerwy. Mierz siły na zamiary rzadko się
sprawdza. Pozdrawiam i dzięki za wpadnięcie.

Witaj Marku.:)

Przyczyna musi być, ze panny go nie chcą.:)
Nie trafił widać na swoją.:)

Serdecznie pozdrawiam.:)

A kto nie wybije -
sufit i dwa kije.
Łupu cupu, łupu cupu,
ten samotnie żyje.

Tu trzeba wypośrodkować, oczywiście moim zdaniem, aby
nie było zbyt nisko, ani za wysoko, pozdrawiam
serdecznie.

...Ale znam też takich/takie, którym ten sufit głową
udało się przebić... I zawsze, qrcze, na górze... ;-)
;-)

A fraszka, oczywiście, bardzo dobra.

Pozdrawiam Mistrza/Marka :-)

Mnie bycie z kimś nie kojarzy się tylko z seksem,
człowiek to nie zwierzątko, które tylko o nim myśli,
ale ja nie znam się na facetach, w sumie wcale tego
nie żałuję, kończę tę dyskusję, bo nie ma ona sensu.
Powiem tylko, że wspinanie się i ambicja nie jest
czymś złym, choć z Twojej fraszki wynika coś
przeciwnego.

@wolny duch

Ryzyko jest zawsze, problem, czy jest rozsądne czy
nie, a prawdopodobieństwo 10 czy 90%.
Indeks to tylko faceci, bo u kobiet problem
dostępności seksu nie istnieje. Pozdrawism

re: życie bez ryzyka nie ma sensu,
gdyby każdy tak myślał, to nikt by nie zdobywał
szczytów np. w Himalajach.
Co do singli z przymusu to nie wiem jak to jest, ale
wiem jak to jest, gdy chce się być singielką, nie z
przymusu, lecz z własnej, nieprzymuszonej woli, bez
cienia frustracji.
Pozdrawiam również.

A może zepsute zęby, nadwaga i brak urody?
A tak serio może za którymś razem jakaś się przełamie
;)
Pozdrawiam Marku :)

@molica

Inspiracja wyłącznie Twoim wierszykiem:).

@wolnyduch

Mierz siły na zamiary, to ekstremalne ryzyko, bo siły
są, jakie są, a zamiary są nieograniczone:). Notabene,
źródłem ruchu inceli (involuntaru celibates), czyli
singli z przymusu, jest, jak twierdzą, jest
startowanie do dziewczyn poza zasięgiem, stąd
frustracja. Pozdrowionka.

@brzoskwinka

Tak człowiek powinien uczyć się na błędach, ale czy to
robi?

Pozdrawiam miłych gości.

Dlatego ja skacze nisko

Witaj,

uprzejmie dziękuję za przypomnienie mojego
istnienia i wersów.
Mam nadzieję, że to żadna aluzja...

Pozdrawiam z uśmiechem./+/

Jak zbyt wysoko, to nawet nie da się doskoczyć.

Pozdrawiam serdecznie :)

kto się raz sparzy potem na zimne dmucha
ryzyko i popełnianie błędów czegoś może też nauczyć?
może nie wszystkich?
miłego dnia:)

Tak, mówi się mierz siły na zamiary,
ale msz, lepiej mówić "patrz tam, gdzie wzrok nie
sięga", ten co nie próbuje skakać wysoko, nigdy
niczego nie przeskoczy, bez prób i błędów nie ma
postępu, to tak, jak z dzieckiem, które uczy się
chodzić, musi się czasem przewrócić. Ryzyko jest
przypisane życiu, a rezygnowanie z niego jest wyrazem
konformizmu, obawy przed nowym, a nawet tchórzostwem.

Pozdrawiam.