Androny
Choć jestem zmęczony, to piszę do żony.
Ale chwileczkę, przecież nie jestem
zaślubiony.
Miałem powiedzieć, że do narzeczonej.
Wszystko mi się kręci tak jestem
zmęczony.
Powiem Wam w sekrecie, narzeczona moja
To niezwykle zacna dziewoja.
I wiem że mi wybaczy te moje androny,
Bo chodziło o to, że piszę do przyszłej
żony.
Komentarze (2)
cieplutki.radosnie sie zrobilo.akurat na dobranoc..
Ciepły? Radosny, wesoły. Tego mi potrzeba przed
snem...