Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Życie

Andrzej Wróblewski

o malarzach;

powiesiłaś pranie
na liniach horyzontalnych
codzienność
wychodzę na autobus
przez szybę niebo niebieskie
twarz szofera
światło realne
wyjeżdżam od rozstrzeliwań
siadamy na krzesłach
starsza kobieta
bezdomny
mężatka
jadę w góry
gdzie oczyma spadam w przepaść

Dodano: 2017-05-20 20:11:01
Ten wiersz przeczytano 1230 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Halina53 Halina53

A. Wróblewski (rocznik 1927) z jego obrazów można
wyczytać echa nieustającej traumy wojennej, maluje
socrealne dosłowności, bohaterowie obrazów rozpadają
się, giną, są ciałami, które siedzą jeszcze tylko
dlatego, że trzyma je krzesło. jego wstrząsający cykl
Rozstrzelania (żywy człowiek stoi tuż obok ciała,
które tańczy poruszone siłą pocisku – jeden z nich
jest sekundę przed śmiercią, drugi sekundę po) widać
je z dwóch stron. zupełnie z innej przestrzeni. Rewers
i awers. Orzeł i reszka. Abstrakcja i realizm. I zero
banału.
Malował dużo, bardzo dużo, wręcz kompulsywnie. Jakby
wiedział, że ma mało czasu. Zginął trzy miesiące przed
swoimi 30 urodzinami, to też tajemnica, być może
zawał, a może samobójstwo. Przed śmiercią malował
głównie śmierć. 30-letni mężczyzna...to tyle dla
ścisłości
Piękny ukłon w stronę Tego artysty...pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »