Ano tak
Dopóki w człowieku
krew się burzy,
to człowiek właściwie
nie ma wyboru.
A że się jest,
czy to miłosiernie,
czy niemiłosiernie
ściganym (przez życie,
czyli przez chuć,
przez ambicję,
przez ciekawość,
ale i przez chciwość,
niedocenienie,
fałszywą dumę), no to
nie będzie jedno,
to będzie drugie
(byleby było coś
lepiej, więcej, bardziej).
autor
jarosław_wiesławski
Dodano: 2016-09-25 20:46:51
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Świetna, życiowa refleksja.
Dopóki krew się burzy to człowiek nie ma wyboru.
Super!
Pozdrawiam