Apel do pewnej Barbary
Gdy moi dziadowie Żydów ukrywali
Ryzykując życiem kromkę chleba dali
Nie było cię wśród nich, nie puchła twa
głowa
Czy zastrzelą matkę i gdzie dzieci
schować
Mówisz żeśmy Żydów chętnie sprzedawali
Całkiem obojętnie na rzeź spoglądali
Że śmierć Żyda dla nas biologiczna
sprawa
Gdy dla Żyda to duchowa wyprawa
My w Boga wierzymy, Żydzi przecież też
To dlaczego w słowach jesteś niczym
zwierz?
Za pomoc Żydowi Niemcy tak karali
Tylko w Polsce śmiercią rodziny konały
Ginęły rodziny i płonęły wsie
Bo polak w odwadze żydom pomoc śle
Teraz znowu przyszło nam się wszem
wykazać
Ukraińcom w krzywdzie ponad miarę dawać
Wiedz droga Barbaro że jest w polskiej
krwi
Pomagać słabszemu nie czas z tego drwić
Wiedz droga Barbaro my się nie poddamy
Każdemu słabszemu chętnie pomagamy
Nawet cena życia wiedz nas nie
powstrzyma
Bo ktoś musi zło odwagą powstrzymać
Życie czarno białe nie jest i nie będzie
Świnie, sprzedawczyki, podli ludzie
wszędzie
Lecz jest naszą dumą, dumą narodową
Że my pomagamy, choćby płacąc głową
Mi już nie raz Żydzi pokłon zapodali
Gdy im żekłam Polka uznanie oddal
Łza radości w oczach staruszka odkrywa
Jaką ważną prawdę ma tożsamość skrywa
A i niemki przyznam stare się kłaniają
I za drugą wojnę szczerze przepraszają
Proszę wspomnij Żydów przez nas ocalałych
Trzydzieści tysięcy to jest kwiat nie
mały
Wspomnij i rodziny polskie rozstrzelane
Nim wymówisz znowu gdzieś nie prawdy
zdanie
To polskie podziemie taki dekret dało
Że za szmalcownictwo śmiercią wszem
karało
Dla Polaka honor ważny jak ojczyzna
Znając fakty sama powinnaś to przyznać
My do getta żywność żeśmy posyłali
Leków broni ile szło oddali
W powstaniu Żydowskim śladem polska krew
Wiedz, że kłamstwa rodzą krzywdę żal i
gniew!
Pamięci wybitym rodzinom polskim, które za cenę swoją i całej rodziny ocaliły równie cenne ludzkie żydowskie życie , dając dowód największej odwadze i człowieczeństwu.
Komentarze (5)
Podpisuje sie pod komentarzem Sotek;)
Wiersz z głeboką, życiową refleksją.
Pozdrawiam
Marek
Niezwykle emocjonalny wiersz...z mocnym i ważnym
przesłaniem...pozdrawiam :)
Takich wierszy powinno być więcej.
Pozdrawiam.
Ciężkie czasy tyle wspomnień i bólu. Ci którzy ten
okres fałszują są nieliczni, ja bym ich na piedestał
nie wnosił. Jest o nich zbyt głośno i to jest ich
celem...
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego dnia