Apeluję!
Apeluję, wyrzeknijcie się pychy,
Narcyzmu i samouwielbień.
Najgroźniejszy nadejdzie sąd,
Przepadniecie w dolinie unicestwień
Niech pozostanie to nawykiem
Młodych i niedoświadczonych,
Niech w niedoczekaniu tkwi
Burza chwil bolesnych
Ostrzegam, wyrzeknijcie się dumy,
Co być może skutkiem
Cudzych i naszych łez - sygnałów
Rozpaczy, samotnym smutkiem
Ja wiem, ja znam ludzi
Co krzywd nie wybaczą
Odwrócą się w odwecie od Was
Złem za zło odpłacą
Radzę, nie drwijcie, nie szydźcie
"Dowcipy szczytne" są dowodem
Zazdrości i chytrości na marzenia
niespełnione
Nie ta droga jest na to sposobem!
no! to tyle! ;-P
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.