W asyście...
miałam zostać zakonnicą
gdyby nie to pod spódnicą
księży bym zbałamuciła
Pastora z nich zrobiła
dzieci gromadkę byśmy mieli
Raj na Ziemi klucz do Nieba
miałam zostać zakonnicą
chcieli mnie w zakonie
życie inne poznałam
zmysłowością otoczone
chwile niezapomniane
we dwoje...
2010-12-15
Komentarze (6)
w:) dziękuję jak też pozdrawiam i
słoneczny:)przesyłam:)
No ,i dobrze,bo bys nie pisala pewnie wierszy tylko
modlitwy!!!Pozdrawiam
Oj, jak miło nea, że jesteś tu z nami a nie w
kościele. Pozdrawiam serdecznie
hehe dobrze że nie kumasz się z pingwinami pozdrawiam
fajny z humorem ...i dobrze zrobiłaś :-))))
pozdrawiam
To dobrze, że nie zostałaś zakonnicą. W Watykanie
oddychają zapewne z ulgą, hi hi. Pozdrawiam
serdecznie.:)