aż tyle...
tak naprawdę ważne jest by umieć się cieszyć z małych rzeczy...
...blask ogniska
wygasłego,
błysk błyskawicy,
odgłos gromu,
letni deszcz
burzy dawno przeszłej,
muzyka nocny
tamtych świerszczy
i żab
przebrzmiała,
wgniecenie poduszki
wygładzone,
ciepło i zapach pościeli
tak dawno zwietrzałe,
kawałek uśmiechu,
kolor oczu
we wspomnieniach
niemal zatarty,
ton głosu i sens słów
na dnie pamięci,
coś nigdy nie nazwane
słowami,
smak ust,
obeschła łza
aż tyle mi zostało...
...dziękuję...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.