Azbuża
Aist biełyj w głazach
dalieko jest , jo żywiot.
Za innyje jużnyje kraji lecit,
małyj haciełby obrazom Polszy,
razstanie silno tuszyć,
ubeżajet, formu hwatać,
celiesoobraznaja cziudziesnaja sztuka,
szciedrić etot jużnyj jazyk.
Abecadło
Bocian biały w (moich) oczach,
daleko jest, żyje,
Leci w inne południowe kraje,
Taki mały, chciałby obrazem Polski,
rozstanie mocno zdusić,
Celowa, cudowna sztuka,
szczodrze (poznać) ten południowy język.
Komentarze (11)
Dziękuję Wam za miłe przyjęcie tego wiersza, nie dla
wszystkich zrozumiałego.Doskonale znam język rosyjski,
nawet Rosjanie mówią, że jestem Białorusinem, bo mówię
z akcentem białoruskim, moi rodzice pochodzą zza Buga.
Ja urodziłem się w Warszawie i tutaj mieszkam :)
Sztuka w oczach poety z białym bociany. Pozdrawiam
serdecznie.
Pierwsza wersja, moja ulubiona:)
Bardzo lubię rosyjski, zwłaszcza piosenki w tym
jezyku:) :)
Podoba mi się ten bociani
Pozdrawiam :)
ałfawit uże my znajem, uże piszem i czitajem, i wsie
bukwy pa pariadku biez aszibki nazywajem.
wsiewo charosziewo malczik :)
Sami wiecie, jak trudno jest ułożyć sensowny
abecedariusz po Polsku, a co dopiero w innym języku.
Miłego...
Romeczko, to taki jesienny wiersz o podróży naszych
boćków, które tak daleko lecą i chciałyby zachować w
sercu obraz Polski. Trudno to przetłumaczyć pożądnie
na język polski, ale ten, kto dobrze zna rosyjski,
wszystko zrozumie, pozdrawiam Roma :)
Niby podobnie, a jakże inne, pierwsze chropawe,
to drugie zwinne.
Oświeć mnie, bo nie rozumiem wiersza:-(
:)
Wczoraj napisałem ten abecedariusz po rosyjsku i mam
nadzieję, że moja godzinka pracy Wam się spodoba:)