Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

B***

Dla B*... Kocham a nie widzę... To moja wyobraźnia Cię namalowała...

To wszystko szybko zaczęło się, tak łatwo Ciebie znalazłam.
Przez szklane okno widziałam gdzieś, lecz dotknąć nigdy nie mogłam.
Tak długo w mych myślach jest marzenie by Ciebie w końcu spotkać,
Im częściej widuje Cię tym więcej myślę o Tobie.
Na jedno niebo spoglądamy w dzień, również w nocy wspólne mamy gwiazdy
W życiu dzieli nas coś trudniejszego, do pokonania mamy więcej
Nie problemem odległość jest, która dzieli dwie dusze tak bliskie
To albo w sercu albo w głowie tkwi przyczyna naszego cierpienia.
Naszym domem wyobraźnia jest, bo żadne się nie odważy,
By w rzeczywistości razem być, by kochać siebie nawzajem.
Mówiłeś mi, że pobudzam Cię, że coraz częściej myślisz o mnie...
Lecz tak naprawdę daleko gdzieś, jesteś za szklanym obrazem.
Niegdyś wyraźny, z czasem dużo mniej, umiałeś mnie uszczęśliwić,
Jak głupia uśmiechałam się, lecz Ty zawsze później znikałeś....
Zaczekam na Ciebie całą wieczność- bo wiem, że muszę czekać...
W wyobraźni namaluję dla Ciebie słońce
W wyobraźni namaluję dla Ciebie drzewa
Powstanie świat malowany tysiącem barw, lecz wszystko z daleka...
Tak dobrze rozumiałeś mnie, nie znałam Cię ale chciałam
Nikt na tym świecie nie wiedział, że tak bardzo Ciebie kochałam
Twe słowa lekkie jak wiatr trafiały we mnie głęboko
Czekałam na nie każdego dnia, lecz Ciebie nie było obok
Kiedy za oknem ujrzałam Cie w mym sercu płomyk zabłysnął
Lecz Ty nie zawsze widziałeś go, być może nie chciałeś spłonąć.
Nie kiedy jednak rozpalał się w Tobie ogień jak przepaść bezdenny
W takiej chwili wiedziałam, że me pragnienie może się spełnić.
Wciąż czekam na taki dzień gdy miedzy nami już zniknie
Ten beznadziejny szczegół, który jednak znaczy tak wiele...
Niby tak blisko, zarazem daleko- nie mamy odwagi zwyciężyć
Naszego umysłu silnego portretu, który jednak pragnie czegoś innego.
Z nadzieją wierzę, że oboje zrozumiemy co dla nas ważne
Zarówno Ty jak i niestety ja boimy się razem błysnąć.
Zaczekam na Ciebie całą wieczność- bo wiem, że muszę czekać...
W wyobraźni namaluję dla Ciebie słońce
W wyobraźni namaluję dla Ciebie drzewa
Powstanie świat malowany tysiącem barw, lecz wszystko z daleka...
Tak pragnę Cię spotkać, tak pragnę zobaczyć...
Obudzić kiedyś się, i mieć Cie całego...
Na wyciągniecie ręki, bez okna cholernego...

autor

Papalila

Dodano: 2009-08-30 22:18:11
Ten wiersz przeczytano 732 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »