Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

ba Bunia

opowieść mojej sąsiadki

W cudownym miejscu
wśród lasów pól i łąk zielonych
gdzie rzeka płynie leniwie
stał dom piękny choć nie nowy
ogród otaczał go kwiecisty
i sad wieloowocowy
po śmierci dziadunia
sama z psem i kotem mieszkała Bunia
miała syna synową i wnuków dwoje
w mieście odległym mieszkali
czasem do niej przyjeżdżali
babunia nie była całkiem jeszcze stara
zdrowie dobre i siły miała
a była pracowita z niej kobieta
od świtu do nocy ciężko pracowała
ogród i sad duży wszystkiego dostatek
co wyhodowała w delicje przemieniała
spiżarnie dzieci zaopatrywała
między ogrodem a kuchnią
żyła dla rodziny cała
nigdy się nie skarżyła
niczego nie chciała
kiedyś dzieci przyjechały
mamo syn powiedział jesteś stara
dłużej nie możesz mieszkać sama
przez lata całe wylewałaś poty
czas odpocząć od ciężkiej roboty
na ciężką pracę już nie pora
czeka na ciebie miły dom seniora
pokój dwuosobowy balkon i leżaki
od zaraz wolny i spokój tam taki
mamo życie jest takie krótkie
a świat taki piękny
chcielibyśmy świat zwiedzać
lecz nie ma pieniędzy
gdybyś dom sprzedała...
zgódź się Buniu prosiły ją wnuki
ona nic nie rzekła
chociaż bardzo chciała
w gardle coś dławiło
serce się ściskało...
kiedy odjechali noc całą płakała
pies łzy zlizywał kotka do snu mruczała
mijały dni tygodnie a babcia milczała
żadnych listów telefonów
jakby nie istniała
oni też milczeli choć było im ciężko
plany wielkie już robili
chętnych na dom mieli..
miesiąc wytrzymali
zadzwonili
Telefon milczał złego już się spodziewali
gdy listonosz list przyniósł
na głos go czytali
Bunia pisała
kochane dzieci mieliście rację
życie jest tak krótkie
a świat taki piękny
zrobiłam sobie długie wakacje
dom sprzedałam kupiłam garsonierę
dla mnie kota i psa miejsca aż za wiele..
jestem na maderze bardzo tu pięknie
wiosna tu cały rok bywa
ach jaka jestem kochani szcześliwa
poznałam miłych ludzi
którzy tak jak ja tu przyjechali
by odpocząć po życiu całym
razem z nimi świat będę zwiedzać
gdy wrócę wpadnijcie do mnie
w niedzielę opowiem jak było
zdjęć robię dużo
czasu nie będę miała za wiele
bo w nową podróż się wybieram
na seszele

całuję wasza bunia

autor

loka

Dodano: 2015-08-29 19:26:21
Ten wiersz przeczytano 1720 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Fajny ...
+ Pozdrawiam (:-)}

Elena Bo Elena Bo

Dziarska Babunia :)))

Ewa Kosim Ewa Kosim

Też się zgadzam z Kasią :)

Ola Ola

Zgadzam się z Kasią. Pozdrawiam loka:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »