Bajka dla dorosłych dziewczynek
Książęta z bajki już wyginęli,
a może, do diaska, nigdy nie istnieli?
I cała ta zbroja i rumak biały
to tylko naiwność dziewczęcej wiary?
A skoro ich nie ma, skoro nie istnieją
nie ubiją smoków, co w nas ogniem zieją.
I z wieży nikt nas już nie wyratuje,
bo rycerzy nie ma, tak po prostu czuję.
Więc czyś żebraczka jest czy królewna,
włóż zbroję, chwyć miecz, choćby nawet z
drewna.
Nie daj się zwodzić pięknymi bajkami,
rycerze, książęta wybili się sami.
Komentarze (4)
świetnie się czyta.I mimo klimatu pesymistycznego,
uśmiech sam się pojawia.
ależ się uśmiałam:)))bajka przed snem trafiła mi się
rewelacyjna;) gigantyczny plusiki
Mogło i tak być, lecz bajki przekładały się od
najstarszych pokoleń. A w dorosłym wieku, można
odnaleźć rycerza w szlachetnej zbroi, albo Cudowną
Królewnę.
Ładnie, pozdrawiam wiosennie :)
bajka jak bajka już w nią raczej dorosłe dziewczynki
nie wierzą, ale... chciałoby się wierzyć, że jakiś tam
dzielny wojak ostał się