bajka której nie było
dla M.
Wrogu mój...
Kochanku mój...
Byłeś księciem z bajki
której nigdy nie było...
Dałeś mi skrzydła
po to by
je wyrwać móc...
Pokazałeś siódme niebo
by
mnie zepchnąć w głębszy dół...
Ofiarowałeś marzenia
by
brutalne obudzić z tego snu...
Dąłeś mi siebie
tylko po to by
odejściem sprawić mi ból...
Byłeś iluzją
której istnienie mnie niszczyło...
Ukochany mój...
Kacie mój...
żegnaj
Komentarze (7)
To nie bajka.To najczarniejszy horror w jakim brało
się udział.Wiem coś o tym.Nigdy nie da się go
zapomnieć.
Smutny jest Twój wiersz. ..... Zastanawiam się, czy
potrafisz powiedzieć żegnaj i na zawsze zamknąć ten
rozdział życia....
Emocje kłębią się w Twoim
wierszu...miłość,ból,żal...wspomnienia.Poruszający
wiersz.
Wyjmujesz mi slowa z mysli moich... Wiersz pelen
emocji, mam nadzieje, ze wytrwasz w swoim
postanowieniu... Ze uwolnisz sie od kata...od
ukochanego...
ten wiersz ma cos w sobie jakas swoista orginalnosc,
indywidualizm.Mnie sie podoba...
ciekawie napisana ...bajka..ale czy naprawdę jest
bajką....to ból serca ciekawie wprowadzony do
wiersza...
Wydaje mi się, że zawiera głębokie uczucia, bul.
Interesująca forma.