Baju baju Beju
Poświęciłam tobie cztery lata życia,
w każdy dzień witałam radosnym uśmiechem,
lecz żal teraz czuję, bo nie chcesz mnie
dzisiaj
i jeszcze ocean gorzkich łez wyleję.
Twoja obojętność zimna, niewzruszona,
przynosi zagładę i pozbywa złudzeń.
Patrzysz ze spokojem, jak poezja kona
tych, co zostawili w archiwum swą duszę.
Zabierasz nadzieję niczym mać wyrodna,
porzucając swoje kochające dzieci.
Bezwzględnie, po cichu, bez żadnego słowa,
by w tym domu wiosny promyk nie zaświecił.
___▄████___▄███▄
___██████___█████
____▀████___████▀
______▀██__███▀
________▀█_▀
Komentarze (82)
Pożegnanie z Bejem pisane sercem.
Dobrze, że nadal istniejemy:)))
Oby, jak najdłużej :)
Tez tak myśle Ula.
Uzupelniam Liste Polonii i strasznie malo czasu na
wiersze
Nie do mnie z tym pytaniem...
78: to jak w końcu będzie; muszę
kopiować te swoje wypociny; czy
fama o likwidacji to nieprawda?
Driano myślę, że nadzieja ma dar odradzania się, nawet
jeśli padnie trupem, to jest to stan krótkotrwały ;)
Witaj Grzegorzu, nie bardzo wiem o jaki komentarz
chodzi, bo nie widzę go nigdzie, a z pamięcią u mnie
ostatnio krucho...Myślę, że Twoje metafory są dość
czytelne i nie ma za co przepraszać...
Pozdrawiam ciepło i serdecznie :)
W razie czego, mam Twoj adres mailto. Nadzieja umiera
ostatnia....
Chciałem, jeśli można przeprosić Pana Jana oraz
autorkę wiersza za użyte w komentarzu słowa, miały one
kontekst metafory poetycznej, nic poza tym.
Wszystkiego Dobrego dla Bejowych czytelników.
Dziękuję Arkowi i Mgiełce i serdecznie pozdrawiam :)
Uleńko w razie czego zabieramy ze sobą nie tylko
wiersze, ale i doświadczenie, znajomości. Na pewno
drogi się skrzyżują w internecie. Ja jestem optymistko
i wierzę w dobre zakończenia. Pa :)
Coś się zaczyna i coś się kończy. A może się nie
skończy?
Pozdrawiam :):)
Z serca dziękuję Kropelko :* Życzę dużo zdrówka :)
Oczywiście zal... rzadko teraz bywam tj,przez ostatni
rok po wypadku problemy ze zdrowiem to i mało siedzę
przed komputerem. Jestem tutaj od lutego 2016r... Może
jednak - trzeba mieć nadzieję:))Piękny wiersz.
Dziękuję APART-ON'ie :)
Witam, odczytałem wiadomość, którą dziś zauważyłem bo
rzadko bywam wśród Was. Mam krótki staż na beju i
niewiele wierszy( nie kopiuję bo piszę tradycyjnie
najpierw na papierze) ale dziękuję za pamięć i
informację. Nie ukrywam, że mnie zaskoczyła ale nie
umiem pomóc. Mogę tylko wesprzeć słowem i dołączyć do
apelu o zachowanie portalu.
Pozdrawiam serdecznie. Dziwny jest ten świat, komu
przeszkadzają poeci? ( Ja za takiego się nie uważam
ale czytam tu wielu wspaniałych )
Kłaniam się :D