Banalny tytuł: Moja miłość
Mój stary wiersz o starej miłości...
Ja się staram wciąż spacerować tak,
aby szczęście wciąż doganiało nas.
Choć ty zawsze mylisz drogi,
ja wiem, którą dalej iść.
Nasza miłość to nie bajka,
ty nie jesteś księciem,
księżniczka to nie ja,
ale pragne jednego by ten koniec był tylko
nasz.
We mnie uczucia nadal są,
choć raz widzę otchłań czeluści zła,
to myśle... to myśle...,
że kiedyś będzie dobrze nam razem,
łzy wypłukają wszystko co złe.
Ja nie gram, to nie jest teatr to moja
miłosc jest.
Dla kogoś dla kogo to napisałam i przez którego łzy jednak zostały...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.