Banalny wiersz
To nie był nawet promień,
ot zwykły promyk, promyczek.
Przywitał się z nimi cicho,
pozostał na całe życie.
Zamieszkał w sercach na zawsze,
w oczach ich jego odbicie.
Oświetla im każdą drogę,
z kuli ognistej uciekł.
Trzymając się za dłonie,
krążą po szczęścia orbicie,
są dla siebie wszystkim,
zwyczajnym życia promykiem.
Komentarze (35)
Ciepła nigdy za wiele...
Niby "banalny", a ja czytam z przyjemnością :)
uroczy oryginaly wiersz pozdrawiam
Witam, ładnie, uroczo, optymistycznie, promyczek
zamieszkał w sercach na zawsze- ładnie, z nadzieję,
dobrze by było jakby tak było u wszystkich, naprawdę
ładny utwór. A słoneczko coś dziś nie chce świecić.
Pozdrawiam gorąco.
Uważam, że nie jest banalnym wierszem, a wręcz
przeciwnie. Super.