barowy czas...
W zmokniętym świecie, pusty żal,
deszczem smagany w bury czas.
Rynny zbierają słotne łzy.
Chłodem zbudzony wczesny brzask.
Miarową nutą kapie świt,
do taktu wtór mu daje dzwon,
ogłasza że już pora wstać,
niosąc na ustach echa ton.
Stoję wpatrzona w szarość łez,
tych które sączy szklana gładź,
szkoda, że noc skończyła się,
w taką pogodę tylko spać.
autor
niezgodna
Dodano: 2019-10-05 11:47:42
Ten wiersz przeczytano 1262 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
...np. słodkie kakao
lub ciepłe mleko:))
dzięki Mily, pozdrawiam...
Albo pić ;)
Pozdrawiam ciepło :)
pozdrawiam
...o już jest, to miłe:))
...jeden z panów zapomniał oceny, ale Stasiu, Chicago
dziękuję panom za komentarz i spokojnej soboty
życzę:))
A wiersz taki cieplutki, że można się nim przykryć i
śnić.
Co tam pogoda, jak w sercu maj.
Szkoda spać, deszcz też ma w sobie ukryty czar.
Wiersz śliczności.
:)
Stefi ukłony, pozdrawiam serdecznie.
...wzajemnie Norbercie:))
Zmoknięty świat w moim wieku też rajcuje,
ważniejsze jest to, że zabawa nadal trwa,
każdą darowaną chwilą rozkoszując,
codziennie czuję ten cudowny życia smak.
Fajny wiersz. Serdecznie pozdrawiam życząc
miłego weekendu :)
...Michale, dobrze że pisać o tym można...
pozdrawiam:))
Masz rację "w taką pogodę tylko spać", ale nie zawsze
można.
...senność nas szarpie,
jak wiatr za kapotę słotę...
dziękuję i pozdrawiam was serdecznie:))
Piękny wiersz i nie da się ukryć że właśnie taki mamy
czas odczucie wielkiego zmęczenia się nasila.
Dla poety i pogoda barowa jest inspiracją.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie, rytmicznie, melodyjnie... Nawet pogoda
barowa ma swój urok gdy się ją ubierze w poezję :)
Pozdrawiam :)