B.B.
nieodkryta
nimfetka sztuki-życia
prawie zagubiona w pięknie
pisze maluje - maluje pisze
spotyka miłość
(bla bla bla)
uczy ją krzyczeć szeptem
jest z siebie dumna
lecz czy na pewno(?)
forma nadaje treść
a może odwrotnie
w każdym razie nie ucieka
już przed przeznaczeniem
jest kim jest
a może kim sama się stworzy
by zacząć od początku śmiać
by nie zwariować
nie połamać głowy
autor
Mirabella
Dodano: 2016-01-02 00:50:19
Ten wiersz przeczytano 1352 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
super:)
ciszo dziekuje , ucalowania
A więc kochaj Bogno:)i maluj i pisz...
Pozdrawiam ciepło
:)
Ja prze B.B .dodałbym jeszcze W i by wszystko mi grało
czyli W .B.B.
ale specem od łamania główki nie jestem ..Brigitte
Bardot była piękną aktorką ..
tytuł kojarzy mi się z Brigitte Bardott :)
Prawie anons randkowy:)
-- zatem wiec tytuł nadal pozostaje tajemnicą...
- :)
Krzemanko , otoz masz racje to nie Brygida, dziekuje
ze wpadlas ! usmiecham sie
Ładny wiersz. Najsłynniejsza B.B. to
Brygitte Bardot. Wiersz nawet do niej pasuje, nie
słyszałam jednak aby zajmowała się malarstwem:) Miłego
dnia.
refleksyjnie i życiowo,,,pozdrawiam :}
Choć dużo Piękniejszy. A wiesz czyj?
MirabeLLi. POzdrawiam
Ten Twój Uśmiech jest jak Uśmiech ML
Nie ,Babcia Bronia
B.B. King??