Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Bercia / proza/

Z cyklu wspomnienia część 2

Rodzice odpoczywali po niedzielnym
obiedzie,kiedy Bercia z braćmi wbiegli
do izby, aby powiadomić ich o pożarze. Pali się- krzyknęła dziewczynka. Ojciec zerwał się
na równe nogi i wybiegł przed dom,
zdążył tylko wrzasnąć- coś ty znów
nawywijała chadro- tak nazywał Bercię,
gdy był zły.
Iskry ognia opadały na słomiany dach.
Przybiegli sąsiedzi i pomagali
przy gaszeniu. Wyrzucali wszystko
z domu, wypuścili zwierzęta.
Ciocia Zosia zabrała braci Berci,
a ona sama przyglądała się płacząc
i drżąc, bojąc się ojca, który
podejrzewał ją o podpalenie.
Zaczęła się modlić jak ją nauczyła babcia Antosia, prosząc Mateńkę,
żeby znaleźli sprawcę podpalenia,
w innym przypadku, czekało ją lanie
wojskowym pasem.
Matula wyniosła obraz Św. Agaty,
kierując jej twarz w stronę ognia.
Nagle stał się cud! Ogień jakby
niewidzialna ręka przeniosła
na drugą stronę płota, gdzie
nie było zabudowań...
Okazało się, ogień rozniecił
wnuk sąsiadów.
Minęło trochę czasu, gdy
w niedzielne popołudnie, matula
wysłała Bercię do stodoły po węgiel.
Gdy już było pełne ciężkie wiadro
i miała wracać do domu, zobaczyła
kobietę stojącą obok niej,
ubrana była w niebieski płaszcz.
Zdawało się, że świeci blaskiem
jak gwiazdy na niebie.
Uśmiechnęła się do dziewczynki,
wyciągnęła dłonie i powiedziała...




jeśli się podoba będzie c.d...

autor

saba

Dodano: 2014-02-20 18:43:49
Ten wiersz przeczytano 1670 razy
Oddanych głosów: 46
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

Jędrula Kossoń Jędrula Kossoń

Mam nadzieję ,że nic nie oparte na faktach :)
Pozdrawiam Cię Sabino droga

zdzichzmisozo zdzichzmisozo

mam szczescie przeczytac dwie czesci,pozdrawiam

saba saba

Dziękuję za dobrą uwagę, poprawiłam

Oxyvia Oxyvia

Bardzo mnie zaciekawiasz. :)
Tylko jedna uwaga: masz powtórzenie słowa "miała" w
tym zdaniu:
"Gdy już miała pełne ciężkie wiadro i miała wracać do
domu".

kazap kazap

Sabo a czy będzie 2 część ?
super - pozdrawiam

chacharek chacharek

jasne że się podoba ;)

MamaCóra MamaCóra

Ale urwałaś filmowo... I teraz moja ciekawość
rozbudzona mocno. Pozdrawiam :)

ReZaratustra ReZaratustra

Wciągające, nawet bardzo. Poproszę o jeszcze :)

Miłego!Pozdrawiam:)

magda* magda*

Ładnie Sabciu, wciąga. Pozdrawiam i mam nadzieję, że
c.d.n.

Zosiak Zosiak

Przeczytałam, z przyjemnością :)
Pozdrawiam, sabo.

ESTERA ESTERA

Sabinko wzruszająco, po prostu pięknie mówisz do
serca. Będę Cię czytać do samego końca. Pozdrawiam Cię
serdecznie i dobrego dnia życzę. Estera

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Czy to będzie o "Tajemnicy szczęścia" i Św.
Bernardecie? Ciekawy tekst, sabo:)
Ps. Czy płot nie odmienia się jak most? Mostu, płotu?

nowicjuszka nowicjuszka

Historia Bernadetty bardzo
wciąga, świetnie się czyta.
Czekam na dalszy ciąg.
Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »