Bestyjka.
Gdy księżyc jest w pełni.
Każda zła wróżba się spełni.
Do życia budzą się wampiry i demony.
Świat w strachu jest pogrążony.
Zmieniasz się w piękną bestyjkę.
Białe ząbki wbijasz w czyjąś szyjkę.
Wypijasz krew do ostatniej kropli.
Nie mieli szans by bronić się mogli.
Lecz dla mnie zrobisz wyjątek.
Dla mnie zmienisz nocy porządek.
Zamiast szukać nową ofiarę.
Kochać się będziemy w miłosnym szale.
Znów zmienisz się w dobrego duszka.
I przygarniesz mnie do swego serduszka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.