Bez Ciebie
Zamykam oczy bezwiednie
Wtulam się w cisze nocy
Serce me niczym wulkan
wybucha rozpaczą, tęsknotą
Rozrywając stopniowo
moje ciało kawałek po kawałku
I nagle otwieram oczy
z nadzieją, że będziesz obok
lecz Ciebie nie ma
Widać tylko tą ciemność,
samotność tęsknotę...
Wiec to one jednak będą
moim Kochankiem tej nocy....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.