bez polskich znakow
z usciskami dedykuje Mixi :))))
ten wiersz obiecany nie ma polskich
znakow
ale pachna w wersie zlote eskalopki
dressing z ogorkami i ten drugi - z
czosnkiem
snuja sie po kuchni miedzy wspomnieniami
grobla i bulwary, rozmow pelen pokoj
drogeria i deptak, Hanka w kapeluszu
przyjazn zawiazana pomiedzy wierszami
przybyla na dworzec i trzyma sie kursu
autobus relacji - bilet, fotografie...
dzieki, Przyjaciolko, jak tylko
potrafie!
Komentarze (90)
bardzo ciepłe słowa, plastycznie zobrazowałaś
spotkanie, aż widzę was i panią Bielicką... to norma u
Ciebie, Elu - bez czy ze znakami polskimi; ale ciekawa
jestem Twoich komentarzy, bez laski lub z łaską
pisanych:)) pozdrawiam Was obie z mixi;)
Ciepła dedykacja dla przyjaciółki:)
Przeczytałam z przyjemnością :)
Pozdrawiam serdecznie..
WN, tylko nie psuj swojego kompa, by cel osiagnac
:))))))))
Tak mnie zainspirowałaś, że może i ja spróbuję, ale
czy w naszym ojczystym da się bez szeleszczeń?:))
WN... :)
Napisz inny, dasz rade wierze w ciebie:)))
WN, no nie mialam wyboru, napisac musialam jak
zdolalam :)))
Spotkanie byo zdecydowanie ciekawsze od wierszyczkowej
relacji, Krzemanko :)
Milego...!
Wierszyk pierwsza klasa, acz w tytule sugerujesz czy
dasz radę naprawdę bez polskich :)))) To trudne
zadanie, niemal jak tautogram:))
Ciekawie podana relacja ze spotkania przyjaciółek.
Miłego dnia.
hehe, Zosiak - literowki to moja specjalnosc :)))))))
Znam to...Kopiowalam kiedys kazda literke :))
"wlerszami" chiba literowka
Zosiak, no moj komp zwiariowal chyba na dobre i nic w
nim nie dziala jak powinno - nawet znaki pozarlo cos
:)))
Ladne, cieple podziekowanie.
Bez polskich znakow...
Pozdrawiam :)