Bez powodu

Przepraszam, nie zauważyłam przyczepionego s...

Witam,

absolutna perfekcjas w grze słów i budowie
nastroju.../+/

Radosnych i słonecznych Świąt Wielkanocnych.

Dziękuję, Eliza Beth.
Dobrego dnia :)

To już tak chyba jest, że piękne chwile są zasłonięte
tymi smutnymi i niepotrzebnymi. Wiele też zależy od
nas, czemu damy priorytet i tym ważność. Czasem nie
trzeba przyjmować tego co przeciwne. Zastanowić się,
co ze sobą niesie i jeśli jest coś na rzeczy, coś do
zrobienia, to wykonać to, a inne oddalić i pozwolić
temu co dobre zatriumfować.

Pozdrawiam pięknie ;-)

Lariso, bardzo Ci dziękuję :)

Nie masz za co mnie przepraszać. Nie tylko Twoje
komentarze lubię, ale i uwagi.
Przemyślę to. Dziękuję :)

Wspaniały wiersz!

Psychologiczny. Często tak jest, że piękno natury
uzmysławia nam kruchość i niepewność naszego
istnienia. Boli nas, że przy całej naszej niepewności,
co do naszego życia, potrafimy rzucać słowa na wiatr
bez pokrycia w czynach.
Rozczarowanie... przyciąga takie chmury łez nawet bez
powodu.

Jestem pod wrażeniem Twojego wiersza i jeśli Bej
będzie istniał, to z przyjemnością będę wracać pod ten
wiersz.

Serdecznie Cię pozdrawiam
P.S.- nie bardzo przemawia do mnie tytuł wiersza...
może *Bez powodu?
Z góry przepraszam Autorkę za moją czytelniczą
sugestię.

Dziękuję, Irisku :)

Piękny i zarazem smutny
Słonecznego dnia Zosiaczku

Dziękuję, Poziomko :)

I tak czasem bywa...pozdrawiam

Dziękuję, Rozali, miłego dnia :)

Słowa są ważne i potrzebne...
Ślicznie napisane, choć smutno.
Pozdrawiam, Zosiak:)

Driano, ale jeszcze płyniemy ;)
Gminny Poeto, dziękuję :)

Piękne wersy choć dla mnie tekst jakby urwany. Tak
jakby w połowie filmu ktoś wyłączył korki. Pozdrawiam
z uśmiechem:))))

Usunelam ostatni watek, jak i ja wycofuje sie z
aktywnego zycia Beja.

Powodzenie Ci zycze.
D.