Bez wielkich słów
Moje serce nasyciło się pięknem
dusza otuliła się szalem ciszy
myśli rozbiegane ucichły
zrozumiałam
że miałam tego tak niewiele
a przecież tylko w ciszy
to co najpiękniejsze się czuje i słyszy
poczułam usłyszałam
tak po prostu
bez wielkich słów
szczęściem to nazwałam
uczciłam to zjawisko
małą czarną w białej filiżance
to byłoby wszystko
na deser lubię coś słodkiego
więc przed snem
zapukam do serduszka twego
po cichutku
na paluszkach
by nie spłoszyć tego co piękne
Komentarze (11)
Słowa często są zbędne bo piękno rozkoszy to cudowne
doznania i usta wówczas mają inną rolę niż
gadanie.Miłej nocy.
słodko i rozkosznie ..pozdrawiam
także podjadam słodycze są rozkoszne ...
ładny wiersz pozdrawiam :)
Ładnie:-) :-)
Pozdrawiam:-)
Pozostaję dzisiaj w ciszy i w
słodyczy Twego wiersza
Miłego dnia
Pozdrawiam i całuję rączki :)))))
krzemanka ..dziękuję,ale gdyby było to toruńskie z
piernika to mniam mniam ..niebo w ustach...pozdrawiam
słodko
Oby to nie było serduszko (z) piernika:), "niewiele" -
warto sprawdzić. Miłego dnia.
oj wenko wenko może być na bosaka jak Cejrowski tylko
bez ble ble,..miłégo dnia ,a paluszki można schrupać
jak są krakowskie to są pyszne z kminkiem
Drogie słoneczko pustyni, infantylne; - serduszko,
paluszki nie pasują do słów kierowanych do dorosłej
osoby ale treść podoba mi się, czytam go na własny
użytek jako subtelny erotyk...ciepło pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz :) pozdrawiam