Bez zaufania..
Ona młoda,On młodszy
głupi,
jak dzieciaki uwierzyli
że mogą ze sobą być.
Tylko los piekło zgotował im,
tego nie przewidzieli.
Ona we łzach
tonie co dnia,
ta która tęskni jak opętana
dziś próbuję nauczyć się żyć samotnie.
Zupełnie bez siły i wiary
na nowy dzień..
Nie taka była,
kiedyś promieniała..
Coś jednak pękło,
coś się zmieniło
gdy Jego zabrakło.
I chodź zrównana została z ziemią
przez tego który uskrzydlił ją
nie potrafi wymazać Go z pamięci.
Ciągle Go ma ,
mimo że tylko w myślach.
Komentarze (1)
Bo miłość czasem odchodzi... Ale kiedyś przyjdzie nowa
Zostawiam plusa:)