(Bez)powroty
Cichutko stuknęły drzwi,
jak wtedy,
kiedy wychodziłeś
w poszukiwaniu siebie,
zostawiając mnie
samą z problemami.
W ten czas łomotu,
krzyku
i sterty życiowego gruzowiska,
otworzyłeś nie te drzwi.
Za nimi nie było ciebie,
lecz na bezpowrotność zapadka
i rozwarta pustka.
Bywasz po tej stronie,
moja pamięć cię przyzywa.
Wiem to.
Drzwi stuknęły z cicha.
Z zbiorku: "Na krawędzi" autorstwa: Anny Błachuckiej, Mirosława Madysia, Janiny Raczyńskiej-Kraj, Jerzego Wójtowicza
Komentarze (31)
Sotek Marek dziękuję za pochylenie się nad wierszem i
dobre słowo.
Pozdrawiam :)
Sisy89, Anna dzięuję za ciepłe komentarze.
Pozdrawiam :)
Smutny wiersz po stracie bliskiej ukochanej
osoby...Pozdrawiam Janko :)
Och, życie życie, kiedyś skończyć się musi,
piękny wiersz, lekki smutek Janino w sercu budzi.
Raczej za niezbyt długo też zniknę z naszego,
niezbyt mądrego świata, ciekawe z kim
będę się
po drugiej stronie bratał. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego, udanego dnia :)
Wspomnienia, te dobre i te mniej są.
I tu gumka myszka nie działa.
Jednak emocje,
o jedno "mocno" w moim komentarzu za dużo-
przepraszam,
pozdrawiam serdecznie:)
Poruszający wiersz,
to jedyne niewidzialne drzwi, zza których nie ma
powrotu,
mocno tracił mocno nadwyrężone ostatnio struny...,
pozdrawiam serdecznie:)
Larisa, Kazimierz Surzyn dziękuję za pochylenie się
nad wierszem.
Pozdrawiam :)
wolnyduch, nureczka dziękuję za ciekawe komentarze.
Pozdrawiam :)
Smutny przekaz wiersza rozbudza wyobraźnię. Wiersz
skłania czytelnika do refleksji nad istotą naszego
życia i siły miłości.
Pozdrawiam
Marek
Pięknie i smutno. Ktoś kogo kochany nigdy nie odchodzi
całkiem, zawsze jest obecny.
Pozdrawiam serdecznie :)
"kiedy wychodziłeś
w poszukiwaniu siebie,
zostawiając mnie
samą z problemami"
to musi być silna i wybaczająca miłość.
Pomimo kresu życia czujemy obecność drugiej osoby, to
niesamowite, jak się "nieodchodzi".
Dobrej nocy
Poruszające serce wersy, pozdrawiam ciepło i ślę
serdeczności.
Bardzo poruszający wiersz!
Przeczytałam w zadumie.
Ogarnął mnie smutek...
Pozdrawiam serdecznie