(bez)silna

wytrzymasz człowiek jest silny
życzę zdrówka:)
pozdrawiam ciepło:)

Oj, ja często też miewam takie myśli i nie znajduję
odpowiedzi.
Bardzo dobra refleksja.
Pozdrawiam. Dziękuję za wizytę.

wytrzymasz
życzę wytrwałości

...najwięcej podoba mi się sformułowanie że prośby
czekają w kolejce...przypomniałaś jak kiedyś dawno
temu mówiłam do mojej córki i jej przyjaciela że
nieszczęścia chodzą parami...dziękuję i pozdrawiam...

Aniu.Nie będę odsłuchiwać linku muzycznego, ponieważ
mój Firefox zżera mi za dużo pamięci.
Powiem tylko tyle -strach przed białymi fartuchami
jest rzeczą normalną u cierpiącego człowieka. Modlitwa
pomaga bardzo. Ale tylko idioci się nie boją. Niech
twoja bohaterka literacka nie da się zniewolić obrazem
niewyobrażalnego cierpienia, jakie tkwi w jej głowie.
Niechaj się rzeczowo wypyta jak podziała ewentualne
znieczulenie i niechaj współpracuje z anestezjologiem.
Niechaj nie daje sobie narzucić opryskliwości pani (
pana) w białym fartuchu. Ja się postawiłem takiej pani
i podpisałem zgodę wówczas, kiedy mi wyjaśniła co
będzie robić a nie jak usiłowała mnie potraktować
jako przedmiot. Powiedziałem, że ja będę operowany a
nie ona i mam prawo wiedzieć, czy narkoza będzie
skuteczna i jaki rodzaj narkozy to będzie.


Życzę zdrówka


Jurek

czasem życie jest trudniejsze niż mogłoby sie
komukolwiek wydawać, ale nie poddawaj się! Życzę
zdrowia i pozdrawiam:)

Miły komentarz wena48:). Dołączę do tego komentarza.
Pozdrawiam Anno:)

Niebo, to nie książka życzeń i zażaleń, ale ręce do
Boga wyciągnięte w pustkę nie trafiają.
Pozdrawiam cię Aniu:)

Aniu, nie podawaj się będzie dobrze. Pozdrawiam życzą
zdrówka:)

:)) postawiłabym

dasz rade glowa do gory pozdrawiam

"Wiem kochasz mnie, Panie Boże."
Wiem, kochasz mnie Panie Boże.
Ten przecinek postawiabzm po - wiem.

Wytrzymasz, Anno :)
Miłego dnia.

Nieszczęścia chodzą parami, ale Twoja siła woli
pozwoli ci to przetrwać, pozdrawiam ciepło:)

Z Boza pomoca dasz rade, oby sie tylko nie poddac:-)

pozdrawiam, piękny, refleksyjny wiersz