(BEZ)ZNACZENIA
Myślałam że coś znaczę
w tym tłumie beznadziei
jak kamień w czarnej wodzie
co mieni się kolorem
jak ciepłe światło domu
gdzieś w burzy i zawiei
w zasięgu wzroku wyspa
gdy morze szarpie sztormem
myślałam że coś znaczę
jak deszcze dla pustyni
która oazą kwitnie
i kusi chłodnym cieniem
jak niezepsuty owoc
między robaczywymi
myślałam że coś znaczę
że znaczę coś dla ciebie
Komentarze (20)
Peelka ma wiele zalet, na pewno on to doceni:)
Piekny wiersz.
Pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny:)
Gdy poznałem cie przed laty, był to traf przypadek,
wsadziłem rękę w wodę,wyciągnąłem patyk, Tym patykiem
w tej czarnej wodzie grzebałem chcąc sprawdzić jego
zawartość wyciągnąłem kamyk,jakby na złość.
Wytarłem jego brzegi,zajaśniały blaskiem,w słońcu
barwami mieniły,zaczarowany on, pytam czyżbym.
Trzymam ten kamyk dziś w dłoni, spoglądam w niego po
wielu latach,czytam wiersz, ten kamyk to Ty,znaleziony
gdy byłaś jeszcze smarkata.
Podnoszę go wysoko ku niebu, ku słońcu. ku promieniom
srebrnego księżyca,błyszczy on poezją,wiem,ze Twoją,
więcej nie dociekam.Po wielkim czasie,gdy w samotności
mijały godziny, ty tworzyłaś piękno,słowem niewinnej
dziewczyny. Twoja poezja zachwyca a słowa dosadnością
osaczają miejsca i zdarzenia, to poezja Twoja.
Znaczysz mżawkę dla delikatnych roślin,wzruszasz
mimozy, dla mnie jesteś czystym lirycznym słowem
Unoszę ręku ku czołu, salutując gestem wojskowego
oficera -twoja poezja leczy, ran nie uwiera.
Pozdrawiam i dziękuje za cudowna poezję - wręczam
wiosenne kwiaty.
Peelka znaczy na pewno. Tylko musi dokonać dobrego
wyboru :)
Pozdrawiam :)
bardzo gorzkie wyznanie
A jednak w tym oceanie ziarenek piasku, każdy ma do
spełnienia jakieś zadanie...a w miłości...to już "inna
para kaloszy"...tu muszą serca chcieć znaczenia...
pozdrawiam