Biała róża na szczycie gór
Letni sierpniowy poranek,
jedziemy ciemnozielonym samochodem w
góry,
ja i młody chłopak w czerwonej koszuli w
kratę,
z dłuższymi włosami i podekscytowaną
miną,
mój dziewiętnastoletni brat cioteczny, ale
dla mnie jak brat rodzony,
mijamy wiele znaków drogowych oraz
zielonych drzew,
po zajechaniu na miejsce jemy pyszną
pizzę
i pijemy ziołową herbatę,
dużo przy tym rozmawiamy,
jesteśmy bardzo szczęśliwi oraz
zrelaksowani,
następnie odpowiednio ubrani wspinamy się
na szczyt górski,
ja trzymam się wyznaczonego szlaku,
brat trochę zbacza,
kieruje nim ciekawość,
odczuwamy zmęczenie,
w końcu widzimy szczyt,
nagle brat mówi, że on wspina się wyżej,
nie dowierzam, to niemożliwe,
jednak widzę, jak przed nim otwiera się
Niebo,
na jego miejscu wyrasta piękna, biała
róża,
ja schodzę ze szczytu smutna i samotna,
z głową pełną wspomnień oraz sercem zalanym
melancholią.
Pamięci kochanego kuzyna 2002-2021. O wycieczce, która miała się odbyć, ale jedno z nas wyjechało w wieczną podróż....
Komentarze (14)
Izo, czekam na Twój wiersz.
Cieplutko Cię pozdrawiam i życzę zdrowych i spokojnych
Świąt Bożego Narodzenia.
Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie ok :)
Wiersz opisuje emocjonalną podróż, która przechodzi od
entuzjazmu, przez radość, po smutek i nostalgię.
Początek, to pozytywne emocje związane z podróżą.
Stopniowo napięcie rośnie, gdy brat decyduje się
sięgnąć szczytu góry, aż do momentu, w którym
przekracza granice rzeczywistości. Zakończenie jest
smutne i melancholijne, a biała róża na szczycie góry
może symbolizować jego obecność w zaświatach.
Więcej nie wypada, bo to osobiste zwierzenie, z którym
trudno polemizować.
(+)
Poruszająca, wzruszająca proza, reasumując
piękny wiersz. Serdecznie pozdrawiam Izo :)
Smutno, wzruszajaco, pieknie. /+/
Pozdrawiam serdecznie. :)
Wiersz bardzo wymowny, ale i urzekający swym pięknem
:) Pozdrawiam Serdecznie +++
poruszające wspomnienie ale bardzo piękne
I mnie bardzo poruszyła Twoja poetycka proza.
Piękny tytuł nadałaś swojemu tekstowi.
Serce wypełnia smutek i ogromny ból po takiej
tragedii.
Życie bywa okrutne.
Cieplutko pozdrawiam Izko:)
Poruszający wiersz... i to bardzo.
Zamyśliłam się nad kruchością życia ludzkiego...
Serdeczności moc przesyłam
proza wierszem... smutna - zdobyty szczyt a potem...
cisza
Bardzo dziękuję za piękne komentarze i cenne
wskazówki. Serdecznie wszystkich pozdrawiam :)
Bardzo podoba mi się sposób, w jaki to opisałaś i samą
wspinaczkę, ten dopisek pod tytułem przeniosłabym na
dół pod wiersz, wówczas zaskoczenie na końcu i
refleksja będą jeszcze mocniej oddziaływać na
czytelnika...:) Pozdrawiam Izo
Wzruszająco.
[*]
Wymowna, wzruszająca melancholia, pozdrawiam ciepło.
Piękny, wzruszający.
Dla Niego Niebo.
[*]