Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Biała śmierć

Srebną żyletką na dłoni...
Wycinam kolejne znaki...
Choć czuje jak to bardzo boli..
Nie przerwę swego natchnienia...
Co razem z żyletką
po dłoniach lekko razem płynie...
Po fakcie ocieram ręce..
Z ran krwawych śladów...
Składam je równo w podzięce...
Że nie zabiłam się odrazu..
Że tym, razem choć blisko
kresu życia byłam.
Powstrzymalam się. Dlaczego???
Może w coś wreszcie uwierzyłam...
Moze ostatni raz szanse sobie dałam...
Wiem jedno..
Następny raz...
końcem będzie i dla was...
Gdy znów sięgne po zbrodnie...
Nie powstrzymam się napweno...
Zgnię...
Na ścianie napisze własną krwią...

....Kochałam Cię Królewiczu.

autor

katarina833

Dodano: 2006-12-23 10:05:30
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »